Zostali posłani!

W dniach 19 do 21 czerwca odbył się pierwszy po bardzo długiej przerwie zjazd wolontariuszy, którego głównym punktem była msza rozesłania, podczas której wolontariusze wyjeżdżający w tym roku na misje przyjęli krzyże misyjne.

Gośćmi specjalnymi, którzy towarzyszyli wolontariuszom przez cały weekend były siostry jadwiżanki. Poprowadziły one konferencje, których tematem było życie świętego Piotra: „Od powołania do posłania”. My, jako wolontariusze, mieliśmy w ten sposób okazję bliżej przyjrzeć się temu czym jest powołanie, na przykładzie świętego Piotra. Konferencjom towarzyszyły również zajęcia, których celem było przedstawienie sceny biblijnej opisującej Piotra chodzącego po wodzie w postaci scenki teatralnej z udziałem wolontariuszy. Wcielenie się w rolę Piotra, Apostołów, Jezusa, czy nawet wzburzonego morza pozwoliło nam popatrzeć na tę scenę „od wewnątrz” i skłoniło nas do refleksji.

Od teorii przeszliśmy do praktyki. W sobotę wieczorem mieliśmy okazję usłyszeć historie konkretnych powołań misyjnych. Nasi wolontariusze, którzy wkrótce wyjeżdżają na misje, podzielili się z nami swoimi świadectwami. Opowiedzieli o tym w jaki sposób trafili do wolontariatu misyjnego oraz skąd wzięło się u nich powołanie do wyjazdu na misje.

Sobota była dniem, w którym dużo czasu było przeznaczone nie tylko na formację duchową, ale również na rozrywkę i integrację. Po kilkumiesięcznej przerwie spowodowanej pandemią, nareszcie mieliśmy okazję aby wspólnie spędzić czas, pograć w piłkę czy siatkówkę lub po prostu porozmawiać. Był to bardzo ważny element dnia, ponieważ jak mawiał sam ks. Bosko: „Szatan boi się ludzi radosnych”, a śmiechu było faktycznie co niemiara!

Niedziela była natomiast punktem kulminacyjnym całego zjazdu. To wtedy miała miejsce msza rozesłania. Ośmiu wolontariuszy przyjęło błogosławieństwo oraz krzyże misyjne, które będą im towarzyszyć podczas trwania ich posługi w krajach Afryki oraz Ameryki Południowej. Po mszy podziękowaliśmy również księdzu Janowi i księdzu Krzysztofowi za lata koordynowania pracy Salezjańskiego Wolontariatu Misyjnego. W tej wzruszającej chwili mieliśmy szansę wyrazić swoją najszczerszą wdzięczność za ich posługę w wolontariacie oraz życzyć im powodzenia na dalszej drodze.

Zjazd zakończył się grillem, na który zaproszone były rodziny wolontariuszy misyjnych. Świętowaliśmy w ten sposób tak ważny dla wyjeżdżających wolontariuszy i ich rodzin dzień. Była to również okazja, aby pożegnać się z wolontariuszami z całego kraju na okres wakacji. Wszystkim wolontariuszom misyjnym życzymy siły, odwagi i błogosławieństwa, aby ich posługa przyniosła jak najwięcej owoców!

 

Autor: Karol Żyła

Fot: Sabina Szkarłat