Fotografia z Etiopii

Uliczkami Hararu

Nasi mali przyjaciele

Druga polowa listopada  w Etiopii goraco i slonecznie!!
po lewej: kawalek Eliz z Francji, a za mna Wobszet, ktora negocjuje z kierowca cene przejazdu

Niedzielny obiad u przyjaciol Wobszet – obok mnie Eliz, dalej Wobszet; jej przyjaciolka, ktora ja znalazla jak byla mala i zaniosla do siostr… no i moj kompan projektu misyjnego – Mateusz..

Wioska  Avale ( Awale ) oddalona od Dire o ok. 35km… bylismy tam w sobote na Odpuscie – jest tam najstarszy kosciolek w we wschodniej czesci Etiopii pod wezwaniem Michala Archaniola;
w kazda srode siostry odwiedzaja te wioske i zawoza tam produktu spozywcze – powoli rozwija sie tam misja