Powrót do domu w San Lorenzo…
Wyjazd z Santa Maria kosztował nas troszkę łez, ale w następnym porcie – w domu – San Lorenzo czekały już na nas... Czytaj więcej
Pracowite wakacje, czyli…
Czas na nowinki z naszej codzienności w San Lorenzo. Z końcem grudnia zakończyłyśmy projekt Ministerstwa Spraw Zagranicznych, ale przedłużamy swój pobyt i... Czytaj więcej
Bienvenidas*
…. i wkońcu je ujrzałyśmy! Prawie setka par oczu z zaciekawieniem przyglądająca się nam i wsłuchująca się w słowa Padre Jose, który... Czytaj więcej
Kolejny list(ek) z góry Oliwnej…
W dniu święta narodzenia Najświętszej Maryi Panny, po odprowadzeniu dzieci do szkoły, udaliśmy się do kościoła świętej Anny gdzie mogliśmy uczestniczyć w... Czytaj więcej
